sie 29 2008

dieta


Komentarze: 1

Fatalnie mam 160 w porywach do 161 i waze 62 kg bylo gozej doszla do 65. Ale po diecie zeszlam do 58. Fatalnie we wskazniku pisza mi ze jestem normalna ale malo brakuje mi do puszystej a za to kolosalnie do szczuplej. 55 no kurde mac kto to wymyslil nawet chodzac 4 razy w tygodniu i bedac na diecie do tego przez 2 mies nie zeszlam. I nie ma to tamto dieta nie jakas z gazetki tylko rodzinna ( urobilam meza) z food line za ponad szesc stowek ( dla 2 osob 7 dni + dni przygotowawcze. I po co sie starac odmawiac sobie czekolady czy deseru lodowego czy snaka trzeba uwierzyc ze dla dobrego samopoczucia. Wracamy wiec na droge diety nie palimy i jemy marcheweczki i papryczki jako dowolne zamienniki pysznosci.... pfff

schoko : :
29 sierpnia 2008, 11:05
Z moich obserwacji wynika, że najbardziej intensywnie odchudzają sie ci, którzy wcale nie muszą :) Mówię Ci to ja - gruba baba, która bije Cię na głowę we wskaźniku na wadze i w dodatku nic szczególnego z tym nie robi :P Pozdrawiam:)

Dodaj komentarz